PL

PL

Msze św. gregoriańskie

Nazwa pochodzi od  imienia papieża św. Grzegorza Wielkiego (540-604), którego liturgiczne wspomnienie przypada 3 września, w dniu jego konsekracji na biskupa Rzymu.

Msze św. gregoriańskie związane są z wydarzeniem, które miało miejsce z udziałem tegoż papieża. Przed swoim wyborem na Stolicę Apostolską był przełożonym założonego przez siebie w 575 r. klasztoru na wzgórzu Celio w Rzymie. W IV Księdze Dialogów Grzegorz stwierdza, że ofiara Mszy św. pomaga osobom potrzebującym oczyszczenia po śmierci ( Patrologia Latina, 77, 416) i jako przykład podaje doświadczenie z życia  klasztoru.

Po śmierci jednego z mnichów imieniem Justus, w jego celi znaleziono trzy złote monety, których posiadanie sprzeciwiało się regule życia zakonnego, przewidującej wspólne korzystanie z dóbr materialnych. Grzegorz, aby pomóc zmarłemu oczyścić się po śmierci z powyższego grzechu, polecił odprawienie za niego trzydziestu Mszy św., każdego dnia jednej. Po trzydziestu dniach zmarły Justus ukazał się w nocy jednemu z braci – Kopiozjuszowi, mówiąc, że został uwolniony od wszelkiej kary. Kopiozjusz nic nie wiedział o odprawianych Mszach św. i gdy później ujawnił treść  widzenia, pozostali współbracia doszli do wniosku, że nastąpiło ono w trzydziestym dniu, kiedy zaczęto ofiarować Msze św. za Justusa. Uznano to za znak, że  odniosły one oczekiwany skutek (por. tamże, 420-421).

Pod wpływem autorytetu Grzegorza, także jako biskupa Rzymu, zwyczaj odprawiania trzydziestu Mszy św. za osobę zmarłą zyskał stałe miejsce w praktyce religijnej Wiecznego Miasta. W Europie rozprzestrzeniał się stopniowo, począwszy od VIII w., najpierw w kościołach klasztornych, a potem także w innych świątyniach.

Praktyka ta znalazła swoje zatwierdzenie przez Stolicę Apostolską dopiero w XIX w., jako pobożny zwyczaj wiernych, oparty na ich przeświadczeniu, które nie jest sprzeczne z nauką Kościoła. W wypadku Mszy św. gregoriańskich mamy więc do czynienia z przekonaniem wiernych, które wskazywało zawsze na szczególną skuteczność tej formy modlitwy. Podobnie jak pozostałe intencje mszalne ofiarowane za osoby zmarłe, są one prośbą o uwolnienie zmarłego od konsekwencji grzechu. Człowiek poszukuje pewności dotyczącej losu zmarłych. Msze św. gregoriańskie nie mogą być jednak wyłączną podstawą i gwarancją zbawienia. Człowiek może zawsze prosić, ale tym, który wysłuchuje próśb, jest Bóg. Ostateczną wartość podobnych Mszy św. zna tylko miłosierny Bóg.

Istnieją szczegółowe regulacje kościelne dotyczące Mszy św. gregoriańskich, które określają ich liczbę celebrowanych w trybie ciągłym przez 30 dni. Wyjątkami od tej reguły mogą być nieprzewidziane przeszkody, takie jak np. choroba kapłana lub celebracja (pogrzeb, ślub), której odprawienie jest danego dnia konieczne. W takich wypadkach cykl Mszy św. gregoriańskich zachowuje wartość, jaką Kościół z nimi łączy. W wypadku podobnych przeszkód, cały cykl przesuwa się o ilość dni, których brakuje do pełnej liczby trzydziestu (Deklaracja Kongregacji Soboru z 24 II 1967 r.). Ponadto określa się jednoznacznie, że Msze św. gregoriańskie mogą być sprawowane za jednego tylko zmarłego, nigdy zaś zbiorowo za kilku zmarłych. Wskazuje się także, iż nie jest konieczne, aby były odprawiane zawsze przez tego samego kapłana lub przy tym samym ołtarzu (kościele). Ważna jest ciągłość dni. Same natomiast Msze św. mogą być sprawowane przez wielu księży i w wielu miejscach. Dwie Msze św. gregoriańskie tego samego cyklu nie mogą zostać odprawione jednego dnia. Muszą to być dni po sobie następujące.Msze Święte Gregoriańskie wywodzą swoją nazwę od imienia św. Grzegorza Wielkiego papieża (540-604; papież od 590), którego Kościół liturgicznie wspomina 3 września, w dniu jego konsekracji na biskupa Rzymu.

Nazwano go „Wielkim”, ponieważ jest zaliczany do elitarnego grona czterech najwybitniejszych doktorów rzymskokatolickich. Jest to jeden z dwóch papieży (drugi to Leon Wielki), któremu Kościół nadał tytuł „Wielki”.

Msze Święte Gregoriańskie związane są z wydarzeniem, które miało miejsce z inspiracji tego świętego papieża. Grzegorz przed swoim wyborem na papieża był przełożonym założonego przez siebie w 575 roku klasztoru na wzgórzu Celio w Rzymie. W IV Księdze Dialogów Grzegorz stwierdza, że ofiara Mszy Świętej pomaga osobom potrzebującym oczyszczenia po śmierci (por. Patrologia Latina, 77, 416) i jako przykład podaje doświadczenie z życia swojego klasztoru.

Po śmierci jednego z mnichów imieniem Justus, w jego celi znaleziono trzy złote monety, których posiadanie sprzeciwiało się regule życia zakonnego, przewidującej wspólne korzystanie z dóbr materialnych. Grzegorz, aby pomóc zmarłemu oczyścić się po śmierci z powyższego grzechu, polecił odprawienie za niego trzydziestu Mszy Świętych, każdego dnia jednej. Po trzydziestu dniach zmarły Justus ukazał się w nocy jednemu z braci – Kopiozjuszowi, mówiąc, że został uwolniony od wszelkiej kary. Kopiozjusz nic nie wiedział o odprawianych Mszach Świętych i gdy później ujawnił treść swojego widzenia, pozostali współbracia doszli do wniosku, że nastąpiło ono w trzydziestym dniu, kiedy odprawiano Msze za Justusa. Uznano to za znak, że Msze Święte odniosły oczekiwany skutek (por. tamże, 420-421).

Pod wpływem autorytetu Grzegorza, także jako biskupa Rzymu, zwyczaj odprawiania trzydziestu Mszy Świętych za osobę zmarłą zyskiwał swoje miejsce w praktyce religijnej Wiecznego Miasta. W Europie rozprzestrzeniał się stopniowo, począwszy od VIII w., najpierw w klasztorach, potem także w innych kościołach.

Praktyka odprawiania Mszy Świętych Gregoriańskich znalazła swoje potwierdzenie przez Stolicę Apostolską dopiero w XIX w. (istniały wątpliwości zgłaszane przez niektórych teologów zwłaszcza w XVI i XVII w.), jako pobożny zwyczaj wiernych, oparty na ich przeświadczeniu, które nie jest sprzeczne z nauką Kościoła. W wypadku Mszy Świętych Gregoriańskich mamy więc do czynienia z przekonaniem wiernych, które wskazywało zawsze na szczególną skuteczność takich Mszy. Podobnie jak pozostałe intencje mszalne ofiarowane za osoby zmarłe, są one prośbą o uwolnienie zmarłego od konsekwencji grzechu. Człowiek poszukuje pewności dotyczącej losu zmarłych. Msze Gregoriańskie nie mogą być jednak wyłączną podstawą i gwarancją Zbawienia. Człowiek może zawsze prosić, ale tym, który wysłuchuje próśb, jest Bóg. Ostateczną wartość podobnych Mszy zna tylko miłosierny Bóg.

Istnieją szczegółowe regulacje kościelne dotyczące Mszy Świętych Gregoriańskich, które określają liczbę Mszy na trzydzieści odprawianych w trybie ciągłym. Wyjątkami od tej reguły mogą być nieprzewidziane przeszkody, takie jak np. choroba kapłana lub celebracja (pogrzeb, ślub), której odprawienie jest danego dnia konieczne. W takich wypadkach cykl Mszy św. gregoriańskich zachowuje wartość, jaką Kościół z nimi łączy. W wypadku podobnych przeszkód cały cykl przesuwa się o ilość dni, których brakuje do pełnej liczby trzydziestu (por. Deklaracja Kongregacji Soboru z 24 lutego 1967 r.). Ponadto określa się jednoznacznie, że Msze Święte Gregoriańskie mogą być odprawiane za jednego tylko zmarłego, nigdy zaś zbiorowo za kilku zmarłych. Wskazuje się także, iż nie jest konieczne, aby podobne Msze były odprawiane zawsze przez tego samego kapłana lub przy tym samym ołtarzu (kościele). Ważna jest ciągłość dni. Same natomiast Msze mogą być sprawowane przez wielu księży i w wielu miejscach. Dwie Msze Święte Gregoriańskie tego samego cyklu nie mogą zostać odprawione jednego dnia. Muszą to być dni po sobie następujące.